Nie taki dentysta straszny...

bólem, koniecznością usunięcia lub naprawy czy też na przykład mało estetycznymi przebarwieniami. Z tego powodu potrzeba nam czegoś więcej niż standardowe mycie zębów czy ograniczenie spożywania słodyczy. Regularne wizyty u denty

Nie taki dentysta straszny... Nie bój się wizyty u dentysty:

Profilaktyka zamiast leczenia

Nasze zęby są bardzo cenną rzeczą, więc należy o nie wyjątkowo dokładnie dbać. Nie chcielibyśmy w końcu zmagać się z ich bólem, koniecznością usunięcia lub naprawy czy też na przykład mało estetycznymi przebarwieniami. Z tego powodu potrzeba nam czegoś więcej niż standardowe mycie zębów czy ograniczenie spożywania słodyczy.
Regularne wizyty u dentysty w celach kontrolnych są bardzo przydatne w wykrywaniu wszelkich nieprawidłowości. Niezależnie od typu naszych możliwych problemów ? dziura w zębie, zwiększona kruchość, podejrzanie wyglądające dziąsło ? uzyskamy fachową poradę, a następnie pomoc. Powszechnie bowiem wiadomo, że lepiej zapobiegać niż leczyć.
Nawyk wizyt kontrolnych warto wpoić nie tylko sobie, ale i bliskim. Dbanie o uzębienie swojego dziecka jest istotnym elementem, ponieważ zaniedbania na wczesnym etapie mogą mieć w przyszłości niezbyt przyjemne konsekwencje. Pamiętajmy o tym za każdym razem, gdy zapisujemy się do dentysty ? nasza pociecha też może na tym skorzystać.


Pasta do zębów nie wystarczy

Oprócz pasty do zębów warto także używać nici dentystycznej i płynu do płukania ust. Bardzo trudno jest wyczyścić przestrzenie między zębami szczoteczką, dlatego właśnie tam bardzo często rozwija się próchnica. Nić dentystyczna niweluje ten problem, ponieważ za jej pomocą możemy pozbyć się bakterii z tej kłopotliwej przestrzeni.
Płyn do płukania ust odświeży nam oddech oraz zabije bakterie. To dobry sposó na szybkie odświeżenie, dobrze się sprawdzi po posiłku.


Czy próchnicą można się zarazić?

Jednym z ciekawszych faktów dotyczących zębów, jest to że próchnica jest zaraźliwa. Warto o tym pamiętać - regularne przeglądy dentystyczne są bardzo ważne, ponieważ samodzielnie nie jesteśmy w stanie dostrzec wczesnych oznak próchnicy. Częstym błędem popełnianym przez rodziców jest... wkładanie smoczka własnego dziecka do ust. Pod żadnym pozorem NIE WOLNO tego robić, bo możemy je zarazić. Nie narażajmy własnych pociech na zagrożenie - próchnica świetnie rozwija się również na mlecznych zębach.



© 2019 http://nieruchomosci-beskidy.cieszyn.pl/